Doktor Piotr Dąbrowiecki z Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie zaleca, by osoby, szczególnie z tzw. obciążeniami, pozostały w tych dniach w domach. Dotyczy to szczególnie małych dzieci, osób starszych, kobiet w ciąży, osób z przewlekłymi chorobami układu krążenia i oddechowego. Te grupy osób są szczególnie narażone na szkodliwe działanie zanieczyszczonego powietrza. Lekarz zaznacza, że powinny poczekać, aż zmieni się pogoda, ludzie będą mniej ogrzewać swoje mieszkania i zmniejszy się emisja spalin.Jak dodaje, przez zanieczyszczone powietrze żyjemy o 9 miesięcy krócej. Liczba zgonów spowodowana szkodliwymi substancjami wynosi w Polsce około 48 tysięcy rocznie. Dla porównania, w tym samym czasie w wypadkach drogowych ginie 3 tysiące osób. Długotrwałe wdychanie skażonego powietrza powoduje poważne choroby serca i układu krążenia.Lekarz dodaje, że zanieczyszczenia powietrza są bardzo szkodliwe, choć ich właściwie nie widać. - Nie czujemy tych cząstek stałych w atmosferze, gdyż niektóre z nich mają strukturę odpowiadającą jednej trzydziestej ludzkiego włosa. Natomiast wnikają one do płuc i układu krążenia powodując astmę, POCHP, zaburzenia rytmu serca, udary, a nawet zawały - mówi doktor Piotr Dąbrowiecki. Z powodu zanieczyszczenia powietrza lekarze odradzają spacery i przebywanie na wolnym powietrzu. W wielu miastach Polski, w tym w Warszawie czy Krakowie, zostały przekroczone normy tych zanieczyszczeń. Ma to związek z silnymi mrozami i zwiększoną emisją spalin do atmosfery.
zobacz doświadczenie